19 października 2010

Lot nad kukułczym gniazdem (One Flew Over the Cuckoo's Nest)

Wyreżyserowany przez Milosa Formana Lot nad kukułczym gniazdem to film, który śmiało można uznać za jedną z najlepszych adaptacji książek w historii kina. Wzrusza i jednocześnie bawi. Skłania do myślenia, ale także opowiada o rzeczach mało istotnych. Piękny, chociaż jednocześnie smutny. Najważniejsze jest jednak to, że zapada w pamięć. 

Na pierwszy rzut oka Randle Patrick McMurphy (Jack Nicholson) to najnormalniejszy facet pod słońcem. Spokojny, opanowany, nieco tajemniczy – dlaczego ktoś skierował go do zakładu psychiatrycznego, który już od pierwszej chwili wywołuje u widza dreszcze? Odpowiedzi na to pytanie nie ukrywa główny bohater, który dzięki temu chce uniknąć odpowiedzialności za swoje drobne przewinienia. Prawdopodobnie wszystko poszłoby zgodnie z jego planem, gdyby władzy na oddziale nie sprawowała siostra Ratched (Louise Fletcher), którą jedyny w tym dziwnym miejscu przyjaciel Murphy'ego – niemy Wódz Bromden (Will Sampson) nazywa w myślach Wielką Oddziałową. 

Na pewno nie jest to film dla młodszych odbiorców, gdyż kilka scen jest naprawdę szokujących. Tym większa jest ich siła rażenia, że kontrastują ze zwyczajnymi, czasami nawet sielankowymi momentami. Oglądając Lot nad kukułczym gniazdem warto się zastanowić przede wszystkim nad potęgą przyjaźni oraz sensem działania tego typu szpitali. Ken Kesey (na podstawie jego książki powstał film) przez jakiś czas sam pracował w zakładzie psychiatrycznym i nawet poddawał się elektrowstrząsom, żeby móc jak najwierniej opisać tę okrutną technikę. 

Żywiołowy Randle Patrick McMurphy jest przeciwieństwem Wodza Bromdena. Pierwszy z nich to prawdziwa dusza towarzystwa – zabawny, inteligentny, buntowniczy, przystojny. Bromden jest za to nieśmiały. Nie wypowiada ani słowa, gdyż dzięki temu nie musi z nikim rozmawiać, a dodatkowo może podsłuchiwać rozmowy personelu, którego rozrywką jest zamienianie życia pacjentów w koszmar. Pomimo tych wszystkich różnic to właśnie te dwie osoby zostały największymi i zdolnymi do poświęceń przyjaciółmi, o czym zresztą można przekonać się w jednej z końcowych scen. 

Wyjątkowa gra aktorska nie jest jedynie domeną świetnego Jacka Nicholsona, ale także pozostałych aktorów. Wspomniani już Will Sampson i Louise Fletcher oraz aktorzy drugoplanowi stworzyli naprawdę coś wielkiego, co pod okiem Milosa Formana zamieniło się w genialny film. 

Lot nad kukułczym gniazdem ma jeszcze jedną, prawdopodobnie największą zaletę. Jeżeli nawet ktoś czytał wcześniej książkę, to i tak z przyjemnością obejrzy film, a widzowie, którzy zaczęli od tego ostatniego, z pewnością będą chcieli porównać to niewątpliwe arcydzieło z jego literackim pierwowzorem. Film zdobył pięć Oscarów (dla najlepszego aktora pierwszoplanowego, najlepszej aktorki pierwszoplanowej, za reżyserię,  dla najlepszego filmu i dla najlepszego scenariusza adaptowanego) oraz sześć Złotych Globów. Oprócz tego 16 innych nagród i wiele nominacji. To o czymś świadczy. 

Plusy:
+ zapada w pamięć
+ scenarzyści wykonali naprawdę dobrą robotę
+ mistrzowska gra Jacka Nicholsona
+ prawie wszyscy aktorzy zostali dobrani zgodnie z książkowymi opisami
+ jedna z najlepszych adaptacji książek
+ jeden z najlepszych filmów wszech czasów
+ zmienia nasze postrzeganie szpitali psychiatrycznych 

Minusy:
- można go oglądać kilka razy, ale zakończenie zawsze będzie takie samo 


Przypominamy również o trwającym konkursie firmy Lay's, w którym można wymyślić dowolny smak chipsów i jeżeli okaże się on naprawdę dobry, to zostanie wyprodukowany, a pomysłodawca może liczyć na niemałe pieniądze, dzięki którym spokojnie uzupełni swoją domową filmotekę. :) Więcej informacji można uzyskać na stronie http://www.lays.pl/

1 komentarz: